Haba! — Płać chłopie

Po drogach wśród pól ornych Po wsiach, gdzie mieszka głód Z policją szedł komornik Do chłopskich pukał wrót Już zimą śnieg z naręczy Po łąkach idzie siać I głos w zadymce dźwięczy Płać Płać za to, że masz gruntu W sam raz na spory grób Zgłodniały pysk zaszpuntuj I z krwi pieniądze rób Za nie karmioną świnię Za pług, za kadź Za próg, za dym w kominie Płać, chłopie, płać Obszarnik trzyma ziemię Wywozi las na targ A nam podatków brzemię Biedacki zgina kark Nie mamy nóg czym obuć Na śniegu-ż będziem spać? Rząd zniszczył nas - i powódź Płać, ścierwo, płać Nawiedza wsie komornik Krościata, szara twarz I dusi, dla opornych Jest granatowa straż Już idzie zima łąką Koszulę śnieżną tkać W zadymce głos się błąka Płać, chłopie, płać Mówili nam: ziemia znowu waszą jest Mówili, że pańszczyzna odrobiona Nie wiedzą, nie, ile trudu można znieść Nie wiedzą, ile trudu w żytnich kłosach Nie wiedzą co potrafi chłopska kosa


Other Haba! songs:
all Haba! songs all songs from 2017