Pavulo — Ślepe kury

[Zwrotka 1] Pytasz, co u mnie? A... Gra gitara Na werblach kładę znowu syndrom Tantala Nie mam wyrzutów, wiem, że bardzo się starasz Ale i tak nie uwierzę, że to wszystko było dla nas Przestałem wierzyć w cuda, a zacząłem w siebie w końcu Ty widzisz ostatniego króla spośród tłumu gońców Wyszedłem z kojca, od końca do początku Ojciec nauczył mnie dumy, ja przyniosę dumę ojcu Z wiekiem zawsze jest trudniej, zależy od nas, to znaczy Ciężko poskładać te puzzle, kiedy to obraz rozpaczy A jak się mylę to popraw, nie chcę nic sugerować Bo znam tę otchłań od podstaw, to chuj nie towar [Bridge] Tu się należy coś jak ślepej kurze ziarno Jak nie chcesz się ogarnąć, to nie ciągnij mnie na dno Widzimy różnie, ale nie u mnie czarno Masz w płucach próżnię, ja to nie respirator [Refren] Wczoraj miałem plany, dziś są namacalne Kury śnią o ziarnie Kury śnią o ziarnie Kury śnią o ziarnie [Zwrotka 2] Nie u mnie szarość , choć z rana potrafi zamotać Zapijam łykiem Saguaro radość zip w proszkach Przekrwione ślepia, sepia to chyba historia Zmęczone teraz wlepiam w ślady na monitorach Choć wczoraj nie nuciłem, że ten świat jest dziwny I była serca biciem, ale piłem by je zniszczyć Gdy straciłem okazje, to w jednym jestem biegły Jak wyłem do Was z bólu, okoliczności się zbiegły Oni na bletach z peta robią coś na ból głowy Jeden ziom w letarg wleciał, nie pogadasz już o czymś Nie mów mi, że to nietakt, jak nikt Ci tu nie zjechał Raz się uśmiecha los ale to wciąż jest loteria I będę kurwa tu powtarzał po dwa razy wszystko Dziś pozwieszany nadal, wczoraj "stary, oczywiście" Chciałeś oderwać się i Ci, kurwa, wyszło Sam rozliczysz swoje winy, odpowiesz za wszystkie [Bridge] Tu się należy coś jak ślepej kurze ziarno Jak nie chcesz się ogarnąć, to nie ciągnij mnie na dno Widzimy różnie, ale nie u mnie czarno Masz w płucach próżnię, ja to nie respirator [Refren] Wczoraj miałem plany, dziś są namacalne Kury śnią o ziarnie Kury śnią o ziarnie Kury śnią o ziarnie


Other Pavulo songs:
all Pavulo songs all songs from 2020