Jan Kochanowski — Pieśń XI Stateczny umysł pamiętaj zachować...

Stateczny umysł pamiętaj zachować, Jesli cię pocznie nieszczęście frasować; Także i góry nie radzęć wylatać, Kiedy sie Szczęście z tobą imie bratać. Śmierci podległy człowiecze cnotliwy, Choć wszytek twój wiek będzie frasowliwy, Chocia też czasem, siedząc z przyjacioły, Przy dobrym trunku strawisz dzień wesoły; Tu przy ciekącym, przezornym strumieniu. Każ stół gotować w jaworowym cieniu; Każ wino nosić, póki beczka leje, Póki wiek służy, a śmierć nie przyspieje. Postąpisz z włości drogo zapłaconych, Postąpisz z dworu i gmachów złoconych; A co zebrania twego kolwiek będzie, To wszytko przyszły namiastek osiędzie. Bądź sie kto zacnym rodził i bogatym, Bądź niewolnikiem, u śmierci nic na tym; Czyjkolwiek naprzód los wynidzie, wsiadaj, Wieczny wygnańcze, ani więc odkładaj.[Tekst i adnotacje - Genius Polska]


Other Jan Kochanowski songs:
all Jan Kochanowski songs all songs from 2016