All songs by Jan Kochanowski
Człowiek boże igrzysko
Do Andrzeja Trzecieskiego
Do Anny
Do Anny Królowi rówien a jeśli się godzi...
Do Bartosza
Do Hanny
Do Jadama Konarskiego biskupa poznańskiego
Do Jadwigi
Do Jana Janie cierp jako możesz Przyjdzie ta godzina...
Do Jana Jeśli stąd jaką rozkosz ma człowiek cnotliwy...
Do Josta
Do Jędrzeja Patrycego
Do Kachny Choć znasz uczynność moję i chęć prawą czujesz...
Do Kachny Po sukni znam żałobę znam i po podwice...
Do Lubomira
Do Magdaleny
Do Marcina
Do Mikołaja Firleja Mało na tym że moje fraszki masz pisane...
Do Mikołaja Wolskiego
Do Montana
Do Pawła Chciałem ci „pomagabóg” kilkakroć powiedzieć...
Do Pawła Pawle nie bądź tak wielkim panem do swej śmierci...
Do Pawła Stępowskiego
Do Petriła
Do Pluta
Do Pryszki
Do Reiny
Do Stanisława
Do Stanisława Co mi Sybilla prorokuje ninie...
Do Stanisława Kto pija do północy bracie Stanisławie...
Do Stanisława Porębskiego
Do Stanisława Wapowskiego
Do Wacława Ostroroga
Do Wenery
Do Wojtka
Do Wojtka I owszem miły Wojtku zjednaj się z tą panią...
Do Wędy
Do Zofijej
Do doktora
Do doktora Arcydoktorem cię zwać każdy może śmiele...
Do doktora Fraszka a doktor — to są dwie rzeczy przeciwne...
Do doktora Montana
Do doktora Mówiłem ci: Nie noś mi tych fraszek doktorze...
Do doktora Nie mam ci zacz dziękować mój miły doktorze...
Do doktora Nie trzeba mi się wiele dowiadować...
Do dziewki
Do dziewki A co wiedzieć gdzie chodzisz moja dziewko śliczna...
Do dziewki Jeśli to rada widzisz a życzysz mi tego...
Do dziewki Nie uciekaj przede mną dziewko urodziwa...
Do fraszek
Do fraszek Fraszki nieprzepłacone wdzięczne fraszki moje...
Do fraszek Fraszki za wszeteczne was ludzie poczytają...
Do gospodarza
Do gospodarza Nie bądź gościem u siebie wiedz co się w cię wleje...
Do gospodyniej
Do gościa
Do gościa Gościu tak jakoś począł już do końca czytaj...
Do gościa Gościu własną twarz widzisz przeważnej Dydony...
Do gór i lasów
Do kaznodzieja
Do kogoś
Do miłości
Do miłości Długoż masz o Miłości frasować me lata?
Do miłości Gdzie teraz ono jabłko i on klinot drogi...
Do miłości Jam przegrał ja Miłości — Tyś plac otrzymała...
Do miłości Matko skrzydlatych Miłości...
Do nieznajomego
Do opata
Do pana Bóg tylko ludzkie myśli wiedzieć może...
Do pana Panie co dobrze raczy dać z swej strony...
Do paniej
Do poetów
Do przyjaciela
Do przyjaciela Albo z nas szydzisz albo sam wiłujesz...
Do przyjaciela Jednego chcieć i nie chcieć to społeczność prawa...
Do pszczół
Do starosty
Do starosty muszyńskiego
Do swych rytmów
Do sąsiada
Do wojewody Zamieszkałem do stołu twego wojewoda...
Do Łask
Dorocie z Michowa żenie jego
Drugi Mężu mój o mój mężu śmierć nielutościwa
Epitafium Andrzejowi Bzickiemu kasztelanowi chełmskiemu
Epitafium Erazmowi Kroczewskiemu kuchmistrzowi
Epitafium Grzegorzowi Podlodowskiemu staroście radomskiemu
Epitafium Hannie Kochanowskiej
Epitafium Jóstowi Glacowi
Epitafium Sobiechowi
Gadka
Marcinowa powieść
Modlitwa o deszcz
Motto i Dedykacja Treny
Na Barbarę
Na Chmurę
Na Piotra
Na dom w Czarnolesie
Na fraszki
Na heretyki
Na historją trojańską
Na lipę Przypatrz się gościu jako on list mój zielony...
Na lipę Uczony gościu Jeśli sprawą mego cienia...
Na matematyka
Na miernika
Na most warszawski
Na nieodpowiedną
Na obraz Andrzeja Patrycego
Na posła papieskiego
Na pszczoły budziwiskie
Na rym nierozmyślny
Na różą
Na słup kamienny
Na tenże
Na tenże Nie woła dziś przewoźnik: Wsiadaj kto ma wsiadać...
Na toż
Na ucztę
Na wieniec
Na zdrowie
Na łakomego
Na śklenicę
Na świętego ojca
Nagrobek Adrianowi doktorowi
Nagrobek Annie
Nagrobek Gąsce
Nagrobek Hannie Spinkowej od męża
Nagrobek Mikołajowi Trzebuchowskiemu
Nagrobek Pawłowi Chmielowskiemu
Nagrobek Piotrowi
Nagrobek Rózynie
Nagrobek Stanisławowi Strusowi
Nagrobek Stanisławowi Zaklice z Czyżowa
Nagrobek dwiema braciej
Nagrobek jej M. P. wojewodzinej lubelskiej
Nagrobek koniowi
Nagrobek kotowi
Nagrobek mężowi od żony
Nagrobek opiłej babie
O Aleksandrzech
O Bekwarku
O Hannie
O Hektorze
O Kachnie
O Koźle
O Marku
O Mikoszu
O Necie
O Pelopie
O Rzymie
O błaźnie
O dobrym panie
O drugim
O duszy
O flisie
O fraszkach
O fraszkach Fraszki tu niepoważne z statkiem się zmieszały...
O gospodyniej
O kapelanie
O kapłanie
O kaznodziei
O kołnierzu
O koźle Miłośnicy mądrości tak nam powiedają...
O miłości
O miłości Głód a praca miłość kazi...
O miłości Ma już pokój Prometeus lecz ja miasto niego...
O mądrości
O nowych fraszkach
O rozkoszy
O rozwodzie
O starym
O swych rymiech
O tejże Jako ogień a woda różno siebie chodzą...
O Łazickim a Barzym
O łaziebnikach
Odpowiedź
Ofiara
Ofiara Pafijej swe zwieciadło Lais poświęciła...
Ofiara Ten pas Greta podstarzawszy sobie...
Pieśń I Przeciwne chmury słońce nam zakryły...
Pieśń II Nie dbam aby zimne skały...
Pieśń III Nie wierz Fortunie co siedzisz wysoko...
Pieśń IV W twardej kamiennej wieży i za troistemi...
Pieśń IX Nie porzucaj nadzieje...
Pieśń V Wieczna sromota i nienagrodzona...
Pieśń VI Królewno lutnie złotej i rymów pociesznych...
Pieśń VII Słońce pali a ziemia idzie w popiół prawie...
Pieśń VIII Nie frasuj sobie Mikołaju głowy...
Pieśń X Może kto ręką sławy dostać w boju...
Pieśń XI Stateczny umysł pamiętaj zachować...
Pieśń XII Nie masz i po drugi raz nie masz wątpliwości...
Pieśń XIII Panu dzięki oddawajmy...
Pieśń XIV Wy którzy Pospolitą Rzeczą władacie...
Pieśń XIX Jest kto co by wzgardziwszy te doczesne rzeczy...
Pieśń XV Nie zawżdy Apollo strzela...
Pieśń XVI Nic po tych zbytnich potrawach nic po tym...
Pieśń XVII Niegodzien tego ten świat zawikłany...
Pieśń XVIII Ucieszna lutni w której słodkie strony...
Pieśń XX Jaką rozumiesz zazdrość zjednałeś sobie...
Pieśń XXI Srogie łańcuchy na swym sercu czuję...
Pieśń XXII Proszę jesli sie z tobą co śpiewało...
Pieśń XXIII Nie zawżdy piękna Zofija...
Pieśń XXIV Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony...
Raki
Tegoż małżonce
Temuż
Temuż Ośmdziesiąt lat a to jest prawy wiek człowieczy...
Tren I
Tren II
Tren III
Tren IV
Tren IX
Tren V
Tren VI
Tren VII
Tren VIII
Tren X
Tren XI
Tren XII
Tren XIII
Tren XIV
Tren XIX Sen
Tren XV
Tren XVI
Tren XVII
Tren XVIII
Z Anakreonta Nie dbałem nigdy o złoto...
Z Anakreonta Skoro w rękę wezmę czaszę...
Z greckiego
Z greckiego Alkon patrząc na syna kiedy go smok srogi...
Z greckiego Ani w młodej roskoszy ani w starej widzę...
Z greckiego By się wszytka nawałność morska poruszyła...
Z greckiego Nie sądź mię za umarłą gościu mój miły...
Z greckiego Nie z Messany nie z Argu tu zapaśnik stoję...
Z greckiego Samy do swej obory woły rozpuszczone...
Z greckiego W tym grobie piękna Timas leży pogrzebiona...