Utrudziły je groźne burze i lawiny
Przez wszystkie dni poety, co w tych pieśniach płacze
Wszystkie go bóle gniotły, wstręty i rozpacze
I Erynie szarpały, choć sam był bez winy
Wszedł do świątyni Diany Orestes tułaczem
A tam spokój odzyskał i zapomniał czyny
Tak gdyby mnie objęły ręce mej dziewczyny
Wnet by serce stęsknione zabiło inaczej
Ale marzenia znikły, strzępy wiatr zabiera
Nadzieja błysła tylko i już w chmurach ginie
Lecz potem jeszcze ciemniej noc się rozpościera
Odtąd już nieprzerwanie strumień łez mych płynie
Radosne niegdyś pieśni jakże smutne teraz
Latorośle ich blade przechodzień ominie
Other France Preeren songs:
all France Preeren songs all songs from 2020